Gofry beligjskie

Ciacho należy do osób, którym ciężko kupić prezent. W zasadzie wszystko ma, jego pasje są nieinwestycyjne, a sam też ma problem żeby określić czego w prezencie oczekuje. Po kilku tygodniach szukani i myślenia co by tu może, Ciacho uznał, że chce gofrownicę i obietnicę zrobienia masy gofrów. No i jest. Do świąt jeszcze trochę czasu zostało, ale nie mogliśmy się powstrzymać i nowy nabytek został już przetestowany. Na pierwszy ogień poszły gofry belgijskie. Są trochę cięższe niż takie tradycyjne, ale wprost rozpływają się w ustach. Z dodatkiem bitej śmietany i odrobiny kakao, albo z mandarynkami z syropu są wprost obłędne. To doskonałe śniadanie na leniwe świąteczne poranki.

Przepis, który wypróbowałam i mogę polecić znalazłam tutaj.  

SKŁADNIKI:

na 4 małe gofry

• 95 gram mąki pszennej tortowej
• 35 g mleka
• 7 g suszonych drożdży
• 1 jajko
• 1 łyżeczka cukru waniliowego lub ekstraktu z wanilii
• szczypta soli
• 50 g masła
• 50 g cukru (najlepiej perlistego)

• bita śmietana lub kremówka do ubicia
• owoce w syropie, najlepsze są mandarynki
• starta czekolada, polewa, sos - wszystko co lubicie

Mleko odrobinę podgrzejcie i do letniego dodajcie drożdże i 2 łyżki mąki. Dokładnie wymieszajcie!

Resztę mąki, jajko, sól i ekstrakt lub cukier waniliowy wymieszajcie mikserem. Dodajcie do masy mleko z drożdżami i połączcie składniki. Przykryjcie miskę ściereczką i odstawcie na 30 minut.

Kiedy ciasto trochę wyrośnie dodajcie do niego miękkie masło i cukier i wyróbcie gładką masę. Odstawcie jeszcze na kilka minut.

Nagrzejcie gofrownicę i nakładajcie po sporej łyżce ciasta na każdą płytkę. Gofry powinny mieć nieregularny, trochę okrągły kształt. Po zamknięciu gofrownicy obróćcie ją na chwilkę do góry nogami aby ciasto się dobrze rozprowadziło. Czas pieczenia zależy od gofrownicy i zazwyczaj jest podany w instrukcji obsługi urządzenia (u mnie 2-3 minuty).

Gotowe gofry odłóżcie na chwilę na kratkę aby przestygły i zrobiły się chrupkie. 

Ciacho i ja najbardziej lubimy gofry z bitą śmietaną i owocami lub słodkim kakao. 

SMACZNEGO!